Podchodzimy do zamku Pieskowa Skała z góry, od strony Podzamcza. Droga prowadzi przez las. Mijamy mogiłę powstańców styczniowych. W okolicach stoczono kilka potyczek z wojskami rosyjskimi.
Ten widok zamku prowadzi nas w czasy jego początków. W dokumencie króla Władysława Łokietka występuje jako "Peskenstein". Kazimierz Wielki zbudował w połowie XIV wieku zamczysko jako elment łańcuha obronnego tzw. Szlaku Orlich Gniazd. W 1377 na zamku został osadzony możny ród Szafrańców. Ten ród z herbem "Starykoń" miał w tamtym czasie duże wpływy na królewskim dworze.
Zamek zawieszony na ruchliwym traktem w dolinie Prądnika miał strzec bezpieczeństwa kupców wędrujących do Krakowa i z Krakowa. Tymczasem w drugiej połowie XV wieku Szafrańcowie trudnili się zbójectwem napadając i rabując podróżnych. W 1484 roku Krzysztof Szafraniec został ścięty na Wawelu.
Z czasem zamek przebudowano w renesansową rezydencję, którą możemy oglądać dzisiaj. Na fotografii widoczna jest brama z XVI wieku pomiędzy dwoma XVII-wiecznymi bastionami. W bramie znajdziemy gotyckie pozostałości. Z tyłu wyłania się gotycka baszta z prawej, a z lewej wieża zegarowa poniżej której prowadzi brama na renesansowy dziedziniec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz