Pozostałości ogromnego
grodziska z VIII wieku. Na 1,5 hektarowym obszarze rozciąga się główny gród
zwany Zamczyskiem. Mogło tutaj mieszkać kilkaset osób. Zachowały się sięgające
kilkunastu metrów wały ziemne i zagłębienia fosy, w kształcie podkowy. Opadają
stromo do doliny potoku Stradomka. Dookoła na 25 hektarach rozłożyły się
podgrodzia; od północnego-zachodu Mieścisko, od południowego-wschodu Barzyńskie,
od północy Waliki. Odnaleziono ślady drewnianych chat, półziemianek, pieców i
palenisk. Cały kompleks od południa osłaniają podwójne wały. Wielkość grodu
wskazuje, że musiał być ważnym ośrodkiem plemiennym. Stradów był jednym z tzw.
wielkich grodów Wiślan.
Gród
trwał do XII wieku. Był niszczony i odbudowywany. Funkcjonował po zajęciu kraju
przez Polan. I nagle zniknął. Archeolodzy odnaleźli liczne szkielety wewnątrz
domów i ślady pożaru. Kara za bunt przeciw władzy Piastów? Najazd Rusinów?
Dzisiaj
jest tutaj gigantyczne stanowisko archeologiczne. Można wśród pól, traw i wałów
chodzić wiele dni i spod lemieszy pługów wyciągać pozostałości ceramiki,
narzędzi (m.in. sierpy z brązu), albo ludzkie kości z wczesnośredniowiecznych
cmentarzysk. Znaleziska sięgają epoki Celtów.