piątek, 14 czerwca 2024

DOLINA BĘDKOWSKA

 



W Dolinie Będkowskiej byłem wiele razy. Tym razem krótki spacer od cmentarza w dół, obok skalnej bramy w zalesioną dolinę, nad płynącą Będkówkę. Po kilku minutach niezwykły widok skaczącego przez skalny próg wodospadu Szum. Potem Będkówka nieco dziczeje. W krótkim fragmencie przypomina niewielką rzekę płynącą przez fragment pierwotnej puszczy, a to przecież zaledwie pół godziny od wielkiego Krakowa. Natomiast koniec spaceru był niezmiernie smakowity smakiem pstrąga z Gospodarstwa Rybackiego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz